W tym roku świeżo przyjęci członkowie klubu oraz klubowicze z nieco większym stażem, ku uczczeniu końca sesji wyruszyli na Skotawę pod skrzydłami dzielnej organizatorki Anity. Jak opisy głoszą i kajakarze nią spływający, jest to rzeka uciążliwa, zwałkowa, pełna czychających na kajakarzy niespodzianek, walki z chaszczami i dziką zwierzyną. Pomimo strachu przed nieznanym, postanowiliśmy okiełznać ten porywisty żywioł. Klubowicze po trudach przeprawy, dali radę znaleźć również czas na ukojenie nerwów po sesji. Posesyjny – zaliczony, może nie na 5+, ale zabawa była przednia.
Czekamy na więcej
Czytaj dalej »
W maju i kwietniu zjedliśmy na Szkoleniówce 130 chlebów, 25kg pomidorów, 20kg ogó… – miało o tym nie być, a ewentualnie tylko jako informacja gdzieś przy okazji…
A czy w ogóle coś pływaliśmy? Czy tylko śniadanie – obiad – kolacja, a w przerwach między jedzeniem gry, zabawy i piwo?
Okazuje się, że tak. Kilometrówka nie kłamie – a w tym roku wypełnialiśmy ją szczególnie starannie. Oto co możemy z niej wyczytać:
1. W sumie zrobiliśmy 4022km – w tym Kursanci 1970, Kadra i Waleci 2052.
Czytaj dalej »
próbowali w tym roku:
Kuba P. – udana próba:)
kuba Ż,
Anita,
Zapał,
August
więcej szczegółów i zdjęć już wkrótce
Jeśli miałbym ten wyjazd skrócić jednym zdaniem, to brzmiałoby ono “Czy słońce, czy deszcz – pływaj ile możesz i chcesz!”.
Do Wietrznic dotarliśmy z małym, dwu i pół godzinnym, opóźnieniem, około godziny 6 nad ranem, bo busik postanowił spłatać nam figla jeszcze pod klubem
Oficjalne Igraszki Morskie 2012
- limitowana edycja kultowych nadmorskich wojaży Kajakarzy, po raz kolejny opanowała Karwieńskie Błota, na przełomie niemal letnich miesięcy maj-czerwiec.
Perspektywa morskich fal i wspólnej zabawy zmotywowała całą hordę Morzkluców oraz zacnych gości z zaprzyjaźnionych klubów do przyjazdu i wspólnej zabawy, którą z pewnością będzie można wspominać z nutą tęsknoty przez lata.
Pogoda zachęca – Czekamy na dalszy ciąg Igraszek! Kolejny ruch zależy tylko od waszych chęci i pomysłowości.